Na styku człowieczeństwa i automatów.
But, jako wartościowy obiekt pożądania, ma wyjątkową pozycję, jeśli chodzi o wyrażanie tożsamości i statusu – mówi o swoim projekcie Tomek Tofilski. Buty na telewizorach zostały wygenerowane przy pomocy sztucznej inteligencji którą wytrenowałem na zdjęciach z popularnego sklepu internetowego z drogimi ciuchami. Można zauważyć, że AI ma dość dobry gust, choć to raczej kwestia wykarmienia algorytmu przez artystę. Ale sama zabawa butami to nie jedyny cel Tofilskiego. Inspiruje mnie przenoszenie obrazowania komercyjnego do codziennych sytuacji i vice versa, podkreślanie zacierającej się granicy pomiędzy tymi dwoma światami.
Editorial Tomka jest fascynujący i obfituje w detale. Sama świadomość tego, że obcujemy z produktem sztucznej inteligencji w familiarnym otoczeniu telewizyjnej posiadówki jest naprawdę interesująca. Wrażenie potęgują elementy takie, jak rozrzucone skarpetki, czy swawolnie wywalone stopy przed ekranem. Głównym powodem powstania tego editorialu jest moja słabość do goofy materiałów, których brakuje mi trochę w Polsce – mówi artysta, naprowadzając na lżejsze aspekty prac. Całość zobaczycie poniżej, a Tomka możecie odwiedzić na jego STRONIE INTERNETOWEJ.








